Poznaj Andrzeja. Kiedyś malował mieszkania, potem pracował w kwiaciarni, a przez chwilę naprawiał opony u kolegi. W końcu powiedział „dość” i postanowił spełnić dziecięce marzenie — zostać maszynistą. To odpowiedzialna praca, wymagająca niezwykłej koncentracji i lat szkoleń. Lokomotywa to nie samochód – nie skręca się nią w lewo. Trzeba kontrolować dziesiątki parametrów: napięcie, ciśnienie, obciążenie. Panel, na którym Andrzej odczytuje te dane, został wyprodukowany w Polsce, w Warszawie — przez zespół LC Elektronik, który od lat wdraża technologię elektroniki drukowanej. Dzięki niej urządzenia są lżejsze, cieńsze i gotowe na ekstremalne warunki, posiadające drukowane czujniki nacisku – również na pokładzie pociągu towarowego w zimową noc.

Elektronika drukowana a strategia produktowa – dlaczego to dobra inwestycja?

Technologie drukowania są już na tyle dojrzałe, że umożliwiają nie tylko prototypowanie, ale również produkcję seryjną. Sitodruk nadaje się do dużych partii czujników i elementów przewodzących. Druk atramentowy pozwala na szybkie iteracje projektowe. Druk transferowy umożliwia integrację komponentów z trójwymiarowymi powierzchniami, co z kolei otwiera nowe zastosowania w motoryzacji i urządzeniach wearables. Coraz częściej mówi się też o drukowanych bateriach, ogniwach perowskitowych czy elastycznych wyświetlaczach OLED jako o przyszłościowych kierunkach rozwoju branży.

Zobaczmy to na przykładzie Karoliny. Pracuje jako pielęgniarka w hotelowym SPA w Mielnie. Codziennie obsługuje dziesiątki gości – ustawia kąpiele wirowe, lampy Solux, zabiegi z borowiny. Każde urządzenie sterowane jest przez klawiaturę dotykową. Te klawiatury powstały w warszawskim zakładzie LC Elektronik. Dzięki temu Karolina może z łatwością ustawić precyzyjne parametry terapii, a pacjenci wyjeżdżają z hotelu zadowoleni i zrelaksowani.

Wyzwania związane z wdrożeniem elektroniki drukowanej

Oczywiście wdrożenie elektroniki drukowanej do strategii produktowej niesie ze sobą wyzwania. Firmy muszą nauczyć się pracy z nowymi materiałami, skalować produkcję, zapewnić jakość i trwałość elementów w wymagających warunkach. Konieczne jest też znalezienie dostawców tuszów przewodzących i podłoży, które będą odpowiadały na potrzeby danego produktu. Do tego dochodzą kwestie standaryzacji i zgodności z regulacjami.

Dla kadry zarządzającej integracja elektroniki drukowanej to jednak przede wszystkim szansa.

Dywersyfikacja portfela produktowego i dostosowanie do megatrendów, takich jak:
  • zrównoważony rozwój i circular economy,
  • cyfryzacja produktów i ich komunikacja z otoczeniem,
  • miniaturyzacja i estetyzacja form produktów.
Zwiększenie udziału w rynku i przewagi konkurencyjnej dzięki:
  • możliwości zaoferowania nowych funkcjonalności (np. elastyczne sensory, dotykowe panele, inteligentne powierzchnie),
  • szybszemu dostarczaniu prototypów i wdrażaniu MVP,
  • współpracy z firmami technologicznymi i startupami, które preferują partnerów zdolnych do wdrożeń niestandardowych.
Skrócenie czasu wprowadzenia produktu na rynek dzięki:
  • elastyczności w projektowaniu i szybkiemu iterowaniu rozwiązań,
  • dostępności technologii umożliwiających druk na różnych powierzchniach i kształtach,
  • uproszczeniu procesu montażu i redukcji liczby komponentów.

Warto też podkreślić, że elektronika drukowana w startegi produktowej daje możliwość wejścia na nowe rynki. Sektory takie jak medycyna (jednorazowe biosensory, inteligentne plastry), przemysł i logistyka (etykiety RFID, sensory środowiskowe), odzież sportowa i lifestyle (ubrania funkcjonalne z czujnikami), smart home i smart building (interaktywne powierzchnie, grzejniki, sterowanie dotykowe), intensywnie poszukują rozwiązań lekkich, cienkich i elastycznych, które pozwolą im zaspokoić potrzeby klientów jutra.

Elektronika drukowana, czyli innowacja, którą warto wdrożyć do strategii produktowej

Na zakończenie wróćmy do Andrzeja. Codziennie rusza w trasę, mając pod ręką panel, który nie tylko wyświetla parametry pracy lokomotywy, ale jest też symbolem innowacyjnej zmiany w jego zawodzie. Panel ten powstał dzięki zastosowaniu technologii elektroniki drukowanej. I choć Andrzej może tego nie wiedzieć, jego bezpieczeństwo i komfort pracy to efekt pracy inżynierów, którzy uwierzyli, że technologia może być cienka jak kartka papieru, a jednocześnie wytrzymała jak stalowa szyna.

Jesteś zainteresowany elektroniką drukowaną i chcesz wdrożyć ją do strategii produktowej? Zadzwoń do nas – nasi specjaliście chętnie podejmą się nowego wyzwania!

Źródła: